Nie dajmy się trollom!

Hej! Niebywałe! Tylko na chwilę wyjechałam z Norwegii- kraju trolli (tylko te norweskie są przesympatyczne... i mityczne :), a już jeden prawdziwy mnie znalazł nawet tu na Florydzie. Niesamowite, że jakiemuś gnomowi się autentycznie chce opatrywać moje posty i zdjęcia niekulturalnymi i chamskimi komentarzami.... 

(Z góry przepraszam, jeśli ktoś zdążył je przeczytać, zanim je usunęłam)

Mam w nosie, jeśli ktoś obraża mnie. Nie wszystkim musi się podobać mój styl życia, moje wybory, moje przemyślenia, którymi się dzielę na blogu. Nie wszyscy muszą też to czytać. Zdaję sobie sprawę, że- uzewnętrzniając się w przestrzeni publicznej- mogę spotkać się z krytyką. Czasami reaguję na nią bardzo żywiołowo (jak po słynnym wpisie  Czy każdy musi robić karierę?, kiedy zostałam sprowokowana przez znajomego i zamiast mądrze milczeć- zaczęłam szczerze pisać. Wynik konfrontacji- stracona długoletnia znajomość i parę gorzkich uwag od osób postronnych. Ech... Gdybym tylko umiała trzymać buzię na kłódkę! Na szczęście wówczas otrzymałam też ogromną ilość wsparcia i pozytywnego odzewu. Nie sądziłam, że tylu ludzi podziela mój światopogląd!). 

A teraz znalazł się ktoś, kto obraża również moje otoczenie i najbliższe mi osoby. Tego nie zdzierżę. Wiem, kim jesteś. Może nie z imienia i nazwiska (choć mogę się domyślać), ale znam ten typ. Przerabiałam to w Irlandii, kiedy po rozstaniu z chłopakiem wszystkich dokoła nagle zaczęło strasznie zajmować, co robię i z kim. 
Jesteś kimś, kto widocznie musi mieć strasznie smutne i nieciekawe życie, skoro tak interesujesz się moim prywatnym. 
Zapewniam Cię- moje też nie jest nadzwyczajne. Ale je lubię, bo jest MOJE. Jest takie, jakie chcę, żeby było. Staram się robić, to co mi sprawia przyjemność, ciężko haruję na swoje marzenia. I naprawdę uważam, że nikomu nic do tego :) Pracuj, baw się, kochaj, śmiej albo płacz- ja Ci tego nie zabraniam, co więcej- nawet mnie to nie obchodzi :) Ja będę sobie powolutku żyła po swojemu. A durne i obraźliwe komentarze zachowaj dla kogoś większego formatu. Ja nawet nie mam porządnej strony internetowej i tysięcy followersów. 

Miłego dnia trollu :) Pozdrawiam serdecznie z Florydy, gdzie właśnie wyszło słońce!